Przesiewowe badanie słuchu u noworodków, które realizowane jest w szpitalach – we wszystkich oddziałach noworodkowych w Polsce, ma na celu wykrycie wad słuchu we wczesnym stadium. Dzieci, u których wykryto nieprawidłowości i stwierdza się ryzyko wystąpienia uszkodzenia słuchu, kierowane są do ośrodków prowadzących badania diagnostyczne.
Badanie słuchu u noworodków
Zaburzenia słuchu wpływają hamująco na rozwój aparatu mowy, zdarza się że całkowicie ją uniemożliwiając. W sytuacji kiedy mamy do czynienia z uszkodzeniem słuchu do 40dB, dzieci są w stanie rozwinąć mowę, jednak mogą mieć problem z artykulacją. W przypadku ubytku średniego stopnia, czyli 40-70dB następuje konieczność zastosowania aparatu słuchowego i rehabilitacja, natomiast kiedy mamy do czynienia z głębokim ubytkiem słuchu, rozwój mowy jest poważnie zaburzony. Ważne jest, żeby umożliwić wszystkim dzieciom wczesne wykrycie wad słuchu, gdyż sprawność językowa to warunek na zrozumienie otaczającego świata, co wpływa na rozwój intelektualny, psychiczny i społeczny.
Jeżeli wcześnie zostanie wprowadzona terapia poprzez zakładanie aparatów słuchowych, implantów ślimakowych to dajemy możliwość dzieciom niedosłyszącym rozwijać się w takim samym tempie jak dzieciom słyszącym. Rozpoznanie wad słuchu poprzez przesiewowe badanie daje możliwość na szybką interwencję, a diagnostyka z tym związana powinna być przeprowadzona do trzeciego miesiąca życia. Sama terapia zaś, odpowiednio dostosowana do potrzeb niemowlęcia, powinna być wprowadzona przed ukończeniem szóstego miesiąca życia.