Bardzo często pacjenci z niedosłuchem występującym w obydwu uszach pytają czy mogą nosić tylko jeden aparat słuchowy. Wynika to z kilku kwestii. Czasami chodzi o koszt zakupu aparatów, w innym przypadku chęć ukrycia tego, że mamy ubytek słuchu, a w jeszcze innym nieświadomość tego, jakie są różnice w słyszeniu i rozumieniu mowy podczas noszenia jednego i dwóch aparatów słuchowych. Każdy protetyk słuchu, oprócz wykonywania badań słuchu i doboru aparatów powinien także edukować i przekazywać wiedzę na temat niedosłuchu oraz jego konsekwencji. Dzięki temu zwiększamy świadomość wśród społeczeństwa czym jest ubytek słuchu i jak należy sobie z nim radzić.
Podczas pierwszej wizyty część pacjentów mówi, że na jedno ucho słabo słyszy, a drugie jest dość dobre. Jednak z wyników badań okazuje się, że niedosłuch występuje w obydwu uszach, tylko jest niesymetryczny – w jednym uchu głębszy, a w drugim trochę mniejszy. Warto wiedzieć, że w takim przypadku również należy aparatować obustronnie, tak aby uzyskać jak najlepszy efekt. Nie bez powodu mamy dwoje uszu – współpracują one ze sobą tak, aby jak najlepiej odbierać i interpretować docierające do nas dźwięki. Zmysł słuchu możemy porównać do zmysłu wzroku. W przypadku kiedy mamy wadę wzroku w jednym i drugim oku, to dobieramy soczewki do jednego i drugiego oka. Jeśli tylko w jednym oku skorygujemy wadę, to możemy sobie wyobrazić jak ciężko by było funkcjonować – pogorszenie percepcji wzrokowej, częściowa utrata pola widzenia, brak odpowiedniej ostrości, wprowadzenie asymetrii. Podobnie jest ze słuchem – jeśli aparatujemy tylko jedno ucho, to zaczyna pojawiać się lub pogłębiać asymetria słyszenia. Pojawiają się duże trudności z lokalizacją źródła dźwięku czy też ze zrozumieniem mowy w hałasie. Używanie aparatów słuchowych w obydwu uszach zapewnia prawidłową stymulację i dostarczanie bodźców dźwiękowych do całego układu słuchowego, co wpływa na dużo lepsze funkcjonowanie obszarów w mózgu odpowiedzialnych za analizę i interpretację dźwięków oraz zapobiega pojawieniu się deprywacji słuchowej. Dodatkowo warto pamiętać, że „nieużywany organ zanika” i tak samo dzieje się w przypadku słuchu. Nie skorygowany aparatem słuchowym niedosłuch znacznie szybciej się pogłębia, a co ważniejsze dochodzi do znacznego pogorszenia przetwarzania dźwięków i rozumienia mowy. Im dłużej trwa niedosłuch, tym większe problemy ze słyszeniem i rozumieniem mowy i trudniejsze staje się uzyskanie zadowalających efektów z protezowania.
Istnieje wiele zalet noszenia dwóch aparatów słuchowych, które znacznie poprawiają jakość życia pacjentów z niedosłuchem obustronnym. Przy aparatowaniu obuusznym możemy zaobserwować:
- znaczną poprawę rozumienia mowy, szczególnie w hałaśliwym otoczeniu. Aparaty komunikują się ze sobą i analizują środowisko, dzięki czemu mogą dużo lepiej wytłumić przeszkadzający hałas, tak aby użytkownik mógł skupić się na mowie
- dużo lepszą lokalizację dźwięku, dzięki czemu użytkownik może swobodniej rozmawiać z większą liczbą osób stojących zarówno po lewej, jak i po prawej stronie. Pacjent może dużo łatwiej określić, z której strony dochodzi dźwięk i szybciej na niego zareagować
- lepsze słyszenie z większej odległości, co znacznie ułatwia komunikację na większych przestrzeniach, kiedy rozmówca znajduje się dalej
- łatwiejsze rozumienie mowy podczas oglądania telewizji, dzięki lepszemu rozróżnianiu dźwięków, szczególnie tych zbliżonych do siebie, co znacząco wpływa na prawidłową interpretację wypowiedzi. Dodatkowo dwa aparaty słuchowe zapewniają bardziej zbalansowany i lepszej jakości dźwięk
- znacznie mniejszy wysiłek słuchowy, jaki należy włożyć w rozumienie mowy. Użytkownicy tylko jednego aparatu muszą dużo mocniej skupiać się na rozmówcy, aby zrozumieć wypowiedź. Dzięki noszeniu dwóch aparatów, wysiłek słuchowy zmniejsza się i można dużo łatwiej i przyjemniej prowadzić rozmowę.
Wszystkie powyższe czynniki wpływają na ogólną satysfakcję z noszenia aparatów oraz rzeczywistą korzyść i poprawę jakości życia. Zdecydowanie noszenie dwóch aparatów słuchowych przy niedosłuchu obustronnym przynosi znacznie lepsze efekty oraz zadowolenie pacjentów.
autor: Ewelina Kalicka