W dzisiejszych czasach noszenie słuchawek jest normą. Codziennie i w każdym miejscu spotykamy ludzi rozmawiających przez zestawy głośnomówiące lub słuchających muzyki z przenośnych urządzeń.
Pokolenie mp3
Zjawisko to dotyczy głównie młodych ludzi. Została im nawet nadana przez socjologów nazwa: ,,pokolenie mp3”. Są to osoby w wieku kilkunastu lat, dla których muzyka pełni dużą rolę w życiu. Z tego względu słuchają jej po kilka godzin dziennie. Jest dla nich odskocznią od codzienności i barierą oddzielającą od świata. Im wyższy hałas na zewnątrz, tym większa głośność w słuchawkach, umieszczonych głęboko w uszach.
Nastolatkowie jak staruszkowie
Niestety, nie zdają sobie sprawy z tego, że delikatny narząd, jakim jest ucho, nie jest przystosowany do takiej ilości decybeli. Badania wskazują, że dzisiejsi nastolatkowie za 10 lat będą mieć słuch jak osoby, które obecnie są po siedemdziesiątce.
Aparaty słuchowe tak częste jak okulary
Już 5,5 mln osób ma problem ze słuchem, spowodowany różnymi czynnikami w tym także słuchaniem zbyt głośnej muzyki . Amerykańscy naukowcy przewidują, że obecny styl życia spowoduje, że za 10 lat aparaty słuchowe będą tak samo często spotykane jak okulary.
Kto jest narażony na problemy ze słuchem?
Na niedosłuch narażone są przede wszystkim osoby, które regularnie puszczają w słuchawkach dousznych muzykę o poziomie wyższym niż 89 decybeli. Nie chodzi wcale o codzienne słuchanie muzyki. Wystarczy 5 godzin tygodniowo, aby po 5 latach słuch był trwale uszkodzony.
Szumy i problemy z nauką
Obecnie problemy ze słuchem ma w Polsce aż około 16-19% dzieci i młodzieży. Zmniejsza się również wiek, w którym zaczynają się kłopoty. Ubytki w słuchu ma już 5% dzieci w wieku od 13 do 15 lat. Co trzeci młody człowiek odczuwa dyskomfort spowodowany słyszeniem szumów usznych, czyli dzwonienia podczas przebywania w miejscu, w którym w rzeczywistości jest cicho.
Dzieci przebywające w hałasie są bardziej zmęczone i agresywne. Częściej występują u nich problemy z nauką.
Proponujemy młodym ludziom , aby na jedną godzinę włożyli do uszu stopery i spróbowali tak rozmawiać ze znajomymi. Łatwo będzie wtedy wyobrazić sobie na co narażają swój słuch i jak z dużym prawdopodobieństwem będą słyszeli za kilkanaście lat…